Marmolada ze śliwek mirabelek

Dziś miałam możliwość stać się posiadaczka pysznych, bardzo dojrzałych mirabelek. Oczywiście skorzystałam i dotarłam do domu z wiaderkiem pełnym pachnących śliwek. Nastąpiła szybka akcja mycia i gotowania. Tego samego wieczoru mogłam cieszyć się widokiem słoiczków wypełnionych po brzegi smakowitą żółciutką marmoladą. Jej smak będziemy doceniać zimą na pysznym świeżo upieczonym chlebku.

Składniki:

1 kg śliwek mirabelek
100 gr cukru trzcinowego
8-10 gr cukru z wanilią lub ziarenka z jednej laski wanilii
20 ml świeżo wyciśniętego soku z cytryny lub 8 gram kwasku cytrynowego
kilka łyżek wody

Przygotowanie:

Umyte i wypestkowane śliwki włóż do garnka i podlej kilkoma łyżkami wody.
Gotuj na średniej mocy palnika przez 2 około godziny do momentu gdy zaczną gęstnieć.
Często mieszaj, żeby nie przywarły do dna garnka i się nie przypaliły.
Gdy objętość masy śliwkowej zmniejszy się o około połowę wtedy dodaj cukier, wanilię i sok z cytryny.
Jeszcze chwilkę gotuj całość na bardzo małym ogniu do momentu gdy cukier całkowicie się rozpuści i połączy ze śliwkami.
Gorące powidła przekładaj do wyparzonych słoików, dokładnie zakręcaj i odwracaj do góry dnem, odstaw do wystygnięcia.
Przechowuj w chłodnym miejscu.

Życzę Ci smacznego:-)